Rynek Infrastruktury
Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), Stowarzyszenie Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych (SPiUG), Związek Pracodawców Forum Energii Odnawialnej (ZPFEO), Polska Korporacja Techniki Sanitarnej, Grzewczej, Gazowej i Klimatyzacji (SGGiK), Polska Izba Biomasy (PIB) oraz Polskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła (PSPC) to organizacje, które wskazały na kwestię sprzeczności zapisów ustawy z dyrektywą.
Według organizacji wątpliwości budzi przede wszystkim wprowadzenie zmiany w projekcie ustawy dotyczącej definicji mikro i małych instalacji OZE. Zgodnie z nowym zapisem produkcja ciepła z OZE będzie możliwa tylko w skojarzeniu z produkcją energii elektrycznej. Może to oznaczać pominięcie wsparcia dla urządzeń produkujących ciepło: kotłów na biomasę, pomp ciepła oraz kolektorów słonecznych w ramach wsparcia dla mikro i małych instalacji.
Dyrektywa unijna w zakresie OZE mówi, że konieczne jest zagwarantowanie pewności dla inwestorów i zachęcanie do ciągłego rozwijania technologii, które wytwarzają energię ze wszystkich rodzajów źródeł odnawialnych.
„Na państwach członkowskich spoczywać będzie obowiązek znaczącej poprawy efektywności energetycznej we wszystkich sektorach w celu łatwiejszego osiągnięcia celów państw członkowskich dotyczących energii ze źródeł odnawialnych” – głosi dyrektywa.
Organizacje zastanawiają się, jak w tej sytuacji wytłumaczyć fakt, że podstawowe narzędzie do spełnienia założeń dyrektywy o OZE, jakim jest ustawa o OZE, jest niezgodne z zapisami dyrektywy. Zgodnie z krytykowanym zapisem w nowym projekcie mikroinstalacja to „instalacja odnawialnego źródła energii o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 40 kW, przyłączonej do sieci elektroenergetycznej o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV lub o mocy osiągalnej cieplnej w skojarzeniu nie większej niż 120 kW” podczas, gdy w aktualnej wersji Ustawy Prawo Energetyczne nie ma mowy o produkcji energii cieplnej w skojarzeniu.
Przedsiębiorcy i organizacje podpisane pod listem do ministra gospodarki oceniają, że pozostawienie definicji mikro i małych instalacji w proponowanym kształcie będzie skutkowało zablokowaniem na wiele lat rozwoju branży OZE w zakresie wytwarzania ciepła w Polsce.
Aktualnie w Polsce 57 procent energii końcowej stanowi ciepło i chłód, a ich wykluczenie uniemożliwi osiągnięcie krajowego celu polityki energetycznej w zakresie udziału energii odnawialnej w całkowitym bilansie energetycznym kraju.
Organizacje są też zaniepokojone tym, że dokonuje się w ostatniej chwili zmian w pełni skonsultowanym programie Prosument NFOŚiGW, co zmusi potencjalnych konsumentów zainteresowanych wsparciem kolektorów słonecznych, pomp ciepła, czy kotłów na biomasę do stosowania urządzeń produkujących energię elektryczną z OZE. Sygnatariusze pisma uważają, że zmiany dokonano w oparciu o nowy projekt ustawy o OZE zamiast o aktualnie obowiązujące Prawo energetyczne.
Mając na uwadze skutki jakie niesie za sobą wprowadzona w projekcie ustawy o OZE zmiana, organizacje branżowe OZE, podpisane pod listem do ministra gospodarki, liczą na przywrócenie wcześniejszych zapisów dotyczących mikroinstalacji, które uwzględniać będą także ciepło pochodzące z OZE.